tag:blogger.com,1999:blog-7156871584936167779.post4088128038238191739..comments2024-03-04T05:26:25.795-08:00Comments on Ptasia piosenka: Wiersz z miską mlekaEmma Ernsthttp://www.blogger.com/profile/05475083573110030370noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-7156871584936167779.post-33240717140167859302011-10-07T03:36:01.622-07:002011-10-07T03:36:01.622-07:00chciałabym umieć tak się trzymać łapami jak ten ko...chciałabym umieć tak się trzymać łapami jak ten kot ze zdjęcia :)<br />a kocie drogi nie są złe, bo są nasze.Emma Ernsthttps://www.blogger.com/profile/05475083573110030370noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7156871584936167779.post-11377369557531271282011-10-06T12:02:21.844-07:002011-10-06T12:02:21.844-07:00Jaka wola przeżycia (nie zamoczenia) u tego kota! ...Jaka wola przeżycia (nie zamoczenia) u tego kota! To dyshonor dla kota!<br />Pamiętam z autopsji, że też się wzbraniałam (na szczęście w dalekiej przeszłości). Nie od miski mleka, a od kąpieli:). Wstyd się przyznać. Ale wielu z nas ma chyba kocie nawyki, np. kocie drogi.Kadarkahttps://www.blogger.com/profile/18297752876726452528noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7156871584936167779.post-56470494218039707692011-10-03T00:00:54.059-07:002011-10-03T00:00:54.059-07:00a ja chyba dość często, a później zwykle żałuję.a ja chyba dość często, a później zwykle żałuję.Emma Ernsthttps://www.blogger.com/profile/05475083573110030370noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7156871584936167779.post-3295577412503530762011-10-02T13:03:01.482-07:002011-10-02T13:03:01.482-07:00Ja nigdy nie przesadzam kochana,never-forever:)Ja nigdy nie przesadzam kochana,never-forever:)melisahttps://www.blogger.com/profile/01832582696940097428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7156871584936167779.post-18697031835298646262011-10-02T11:30:45.477-07:002011-10-02T11:30:45.477-07:00Alice,
starałam się jak mogłam. przesadzasz, choć ...Alice,<br />starałam się jak mogłam. przesadzasz, choć wcale Ci nie mam za złe :)))Emma Ernsthttps://www.blogger.com/profile/05475083573110030370noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7156871584936167779.post-1693782827432323692011-10-02T11:09:18.464-07:002011-10-02T11:09:18.464-07:00Emmo!!!!!!!!!!!BOSKI!!!!SŁOWA BOSKIE!!!!Emmo!!!!!!!!!!!BOSKI!!!!SŁOWA BOSKIE!!!!melisahttps://www.blogger.com/profile/01832582696940097428noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7156871584936167779.post-36066371524575730532011-10-02T04:45:38.053-07:002011-10-02T04:45:38.053-07:00GM,
jeszcze nigdy nie czekałam na komentarz z taki...GM,<br />jeszcze nigdy nie czekałam na komentarz z takim niepokojem :DD <br />muszę przyznać, że ostanimi czasy nabrałam kocich cech i też próbuję nie dać się skąpać w zimnej wodzie, a wcześniej wchodziłam sama i byłam gotowa przysięgać, że to uwielbiam ;p jednak są różne stopnie uwielbiania czegoś, jak i różne stopnie unikania :) jednak to już temat na obszerną pracę naukową z wielu dziedzin razem wziętych lub zadanie dla psychoanalityka.<br /><br />ech, Ty fetyszysto! :)))Emma Ernsthttps://www.blogger.com/profile/05475083573110030370noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7156871584936167779.post-69098833599592447122011-10-02T04:27:50.697-07:002011-10-02T04:27:50.697-07:00Osoby, które znają mnie z realu, potwierdzą, że za...Osoby, które znają mnie z realu, potwierdzą, że zarówno wiersz, jak i zdjęcie trafiały prosto w dziesiątkę. To cały ja: mistrz uników, walki na dystans, miłośnik wymijających odpowiedzi i specjalista od trzymania kart przy orderach, chadzający niemal wyłącznie swoimi własnymi drogami. Łatwiej wykąpać kota pokazanego na zdjęciu, łatwiej na polowaniu podejść zawsze czujnego zająca, niż zbliżyć się do mnie na odległość wyciągniętej ręki. Fajnie jest pomyśleć, że mógłbym mieć coś z kota, niezależnego indywidualisty o mięciutkim futerku, a przy tym wyposażonego w ostre pazury.<br /><br />Ale prawda jest inna. Gdybym tylko to było możliwe, spędziłbym życie nie jako kot, a jako <i>ninja</i> w ukrytej, górskiej fortecy. Mógłbym wtedy bezkarnie zakradać się, niewidzialny, do damskich sypialni i bezczelnie, do woli grzebać w szufladach z intymną bielizną albo delikatnie łaskotać panie w stopy i patrzeć, jak poirytowane marszczą brwi przez sen. :)GMhttps://www.blogger.com/profile/12877844598704061417noreply@blogger.com