środa, 7 grudnia 2011

Obrazy

Ponuro i mrocznie. Nie chce mi się szukać słów. Czekam, aż one mnie znajdą. Natomiast znajduję mnóstwo ciekawych obrazów. Najbardziej mi działa na wyobraźnię ten ostatni :)

Sanchez




Jeannette Woytzik



Anonim






8 komentarzy:

  1. "Nie ma napiwku, nie ma spania!"- rzekła złośliwa pokojówka. :p

    W pierwszym rzucie okiem zobaczyłem Monica Bellucci, no ale niestety:))

    OdpowiedzUsuń
  2. No popatrz, co za zbieg okoliczności! Na moją wyobraźnię również najmocniej działa ostatni obrazek! I wcale nie dlatego, że jest na nim piękna, zgrabna kobieta w seksownej bieliźnie. Nie, wcale nie: urzekł mnie wzór na dywanie. Każdemu, kto w tym momencie zarzuci mi kłamstwo, wytoczę proces. :)

    A już całkiem poważnie, to ostatnie zdjęcie opowiada jakaś historię. Trzeba było, droga Emmo, poprosić w treści notki, aby każdy komentujący napisał, o czym opowiada zdjęcie, tak jak zrobił tu Ketiov. Jaką frajdą byłoby poczytanie, co też takiego siedzi w umysłach Twoich czytelników!

    Inna rzecz, że tego, co ja zobaczyłem na zdjęciu, nie mógłbym napisać z obawy, że za spraw takiego komentarza zaczęłoby pojawiać się na ptasiopiosenkowisku ostrzeżenie: "Ten blog może zawierać treści przeznaczone dla osób dorosłych". :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wu,
    ja też myślałam, że to ona - bardzo ją lubię. ale mam wrażenie, że pokojówka ma mięśnie jak rasowy kulturysta, a numer buta to już na pewno!


    GM,
    byłam całkowicie pewna, że właśnie wzorek na dywanie zwróci Twoją uwagę :D
    widzę, że od dłuższego czasu kipisz chęcią popełnienia jakiegoś wpisu, tylko spaliłeś za sobą mosty i nie masz go gdzie zamieścić. a masz! cierp ciało, skoroś chciało ;))
    w każdym razie nie krępuj się i pisz - odstąpię Ci kawałek własnej sieci. a zatem: Co przedstawia ostatnie zdjęcie? mogę wymyślić trzy hasła tak jak niegdyś - jeśli chcesz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. :D
    ta laska ma naprawdę zaraźliwy śmiech :D zresztą w ogóle kobiety są ze względów estetycznych ciekawiej skonstruowane :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Emmo, jak już napisałem: nie mogę opowiedzieć tej historii, ponieważ jest zbyt obsceniczna. Może innym razem. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. aż tak?! z powodu zwykłego wzorka na dywanie?? :))
    a chcesz jakies hasełka - abstrahując od zdjęcia? mam wrażenie, że jesteś odrobinę niespełniony literacko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie, za hasełka dziękuję. Ale jeśli jesteś spragniona słowno-obrazkowej zabawy, zaraz wyślę ci e-mailem moją propozycję.

    OdpowiedzUsuń
  8. ech

    że tylko westchnę nad tym co przeczytałam pod obrazkami tym razem :)

    OdpowiedzUsuń

Zblogowani

zBLOGowani.pl