Przepraszam za nieobecność na Waszych blogach, ale mam nawał różnych spraw i bywanie w sieci siłą rzeczy zeszło na plan dalszy.
nie obetnę warkocza
nie uczeszę myśli
zapuszczę odrosty
nie przefarbuję głowy
nie utlenię słów
rozczochraną grzywą
będę sięgać po gwiazdki z nieba
poznam smołę piekieł
trasy ludzkich planet
przez wszystkie salony fryzjerskie
przeniosę włos
choćby ten jedyny
który nie chce być siwy
ani się poddać
trwałej ondulacji
Fot. Michał Grochowiak