niedziela, 12 lutego 2012

Blondynka to samo zło!



Salon fryzjerski znajduje się pod mieszkaniem pianistki, która zostaje zamordowana nożyczkami- w domyśle fryzjerskimi. Dom jest od kilku dni pod ścisłą obserwacją, gdyż pianistka bała się kogoś i zgłosiło to na policję. W czasie, gdy dokonano morderstwa nikt do domu nie wchodził, zatem mordercą jest ktoś, kto znajduje się w salonie. Wszyscy w nim obecni wychodzili do innych pomieszczeń i mogli w tym czasie dokonać morderstwa. Wszyscy znali pianistkę i każdy miał jakiś powód do zamordowania jej. Publiczność metodą zadawania pytań, a później przez głosowanie wskazuje sprawcę zabójstwa. A podejrzani to:

1. Tonio- fryzjer, gej, zaleca się do każdego faceta w zasięgu wzroku, kokietuje publiczność.

2. Basia- fryzjerka, długonoga blondynka, świetny biust, jeszcze lepsze nogi.

3. Pani Dombek - podstarzała, krzykliwa ,,arystokratka" z pretensjami, gdy nikt nie widzi kradnie perfumy.

4. Wurcel - cwaniak w garniturze, krawacie, z czarną teczką, wyjątkowo prymitywny i ewidentnie nieokrzesany ( ,,wyszłem", ,,poszłem, ,,zamknij mordę"...)

Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu 70% publiczności głosowało, że mordercą jest...blondynka! Jednak zauważyłam, że około 70% publiczności stanowiły kobiety.

ps. Zabójstwa dokonał cwaniak w garniturze, na którego głosowałam jako jedna z nielicznych. On jeden spośród podejrzanych był leworęczny, a ekspertyza wykazała, że ciosy zadano lewą dłonią.

16 komentarzy:

  1. Odpowiedź na pytanie "kto zabił" zależy od miejsca, w którym zadaje się pytanie. Tam, gdzie byłaś, złoczyńcą okazał się zwykły cwaniak w garniturze.

    W klubie poselskim PiS z pewnością okazałby się nim być Donald Tusk, za cwaniaka przebrany. Zabił, ponieważ fryzjerka była w posiadaniu informacji mogących stanowić punkt zwrotny w sprawie katastrofy smoleńskiej.

    Gdyby pytanie zadano w szkole w Teheranie okazało by się, że cwaniak był na usługach żydowsko-amerykańskiej mafii i zabił fryzjerkę, by utoczyć jej krwi na macę, a wykrwawione ciało podrzucić na ulicę i oskarżyć niewinnych muzułmanów o terrorystyczny zamach.

    Samo pytanie było z kategorii łatwych bo nie od dziś wiadomo, że nieokrzesany burak z teczką, podobnie jak osoba w czerwonym kapeluszu, są zawsze podejrzani.

    A przy okazji: jaki był motyw tej zbrodni? Pieniądze? Polityka? Religi? Seks? Zgubiony gdzieś na terenie zakładu szczęśliwy kupon totolotka?

    OdpowiedzUsuń
  2. Blondynka?? Nieeee...

    Blondynki zabijają tylko przez przypadek:p

    OdpowiedzUsuń
  3. GM,
    na pewno w każdym środowisku jest potencjalny morderca, co do tego nie mam złudzeń.

    ale zobacz: wszyscy podejrzani sa przedstawicielami jekichś typów społecznych, reprezentantami pewnych grup. osobą, która kumuluje w sobie najwięcej cech negatywnych jest cwaniak z walizką ( bezczelny i chamski), a jednak publiczność stawia na blondynkę. być może dlatego, że ta drażni swoją atrakcyjnością kobiety na widowni?

    motywem były pieniadze. cwaniak tak pokierował wszystkim, aby ciało znalazła blondynka i automatycznie była główna podejrzaną.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wu,
    sugerujesz, że są zezowate i nigdy nie trafiają w ruchomy cel?? :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie, tu chodzi bardziej o to:

    "Co robi blondynka na dnie oceanu?
    Czeka na Leonardo Dicaprio".

    :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Wu,
    jesteś diabeł wcielony, bo diablica jest jedna i wiadomo, o kogo chodzi :))
    znaj dobre serce blondyny. otóż mam dobrą wiadomość: tylko jedna osoba głosowała, że winny jest gej, choć miał tak samo wiarygodne motywy. dodam, że bardzo mnie to ucieszyło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Skoro motywem były pieniądze, to gej odpada w przedbiegach.
    Uwierz proszę, że geje fryzjerzy nie narzekają na brak gotówki:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Może to właśnie przez ten stereotyp głupiutkiej blondynki, może dlatego, że zachowanie blondynek jest nieprzewidywalne?

    OdpowiedzUsuń
  9. Wu,
    moja fryzjerka jest kobietą i też raczej na brak gotówki nie narzeka-przynajmniej takie mam wrażenie :)

    w każdym razie wygląda na to, że osoba będąca młodą, seksowną blondynką jest z tej racji kimś bardziej podejrzanym niż inni. bardzo ciekawa z socjologicznego punktu widzenia obserwacja :)

    ups...chciałam poprawić literówkę, ale byłeś szybszy...

    myślę, że nie :) chodzi o jej atrakcyjność. to jej nogi i biust stanowią zagrożenie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hm...Jak to leciało...?

    "Seksapil to nasza broń kobieca..."
    :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Wu,
    to miecz obosieczny - jak widać :P ale nie ukrywam, że zdarza mi się go mimo to używać :D skoro ktoś widzi tylko mój biust, to jego problem :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Nieprawda, to ja ją zabiłam!!!!! Za to wieczne rzępolenie:D Kennedy'iego też sprzątnęłam:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Brooke,
    to przynajmniej się nie przyznaj, bo Wurcel za Ciebie odsiaduje ;-))

    OdpowiedzUsuń
  14. Moze blondynka była najmniej podejrzana? a wiadomo ze zabili najmniej podejrzani!

    OdpowiedzUsuń
  15. Znam blondynkę, która ma w sobie wielką wrażliwość , pisze piękne wiersze i stworzyła Niegrzeczną Dziewczynkę.
    Samo dobro:)

    OdpowiedzUsuń
  16. El,
    możliwe, to ta bardziej optymistyczna wersja :)

    Ptaszko,
    a ja znam ludzi tak wrażliwych, że czasem nie wiem jak z nimi rozmawiać, żeby nie spowodować jakichś spustoszeń.
    zawsze chciałam być dobra, ale często mi się nie udaje.

    OdpowiedzUsuń

Zblogowani

zBLOGowani.pl