Czasem trafia do mnie jedna praca danego autora, a czasem mnie zachwyca cała jego twórczość. Martę Orłowską biorę w całości. Mam nadzieję, że Wam też się spodoba i będzie miłym przerywnikiem w przedświątecznych przygotowaniach
Wczoraj wklejałam te grafiki bez zastanawiania się nad ich kolejnością, a teraz dopiero widzę, że obrazy układają się w jakiś ciąg. Opowiadają pewną historię... Co też się człowiekowi w głowie kołacze :P
Zobacz, co dla ciebie mam...
Jest tego więcej, tylko podejdź bliżej... Wiem, że na to trzeba czasu, ale przecież nam się nigdzie nie spieszy.
Dlatego podejdź jeszcze bliżej...
A teraz spójrz mi w oczy i powiedz, co tam widzisz?
Bądź dla mnie jak parasol podczas deszczu... Może być Paryż ;-)
Poproszę o sprawozdanie z.... :)))
Zresztą mniejsza z tym. U mnie świeci słońce, czyżby u ciebie znowu padał deszcz? Na szczęście mamy parasol i idziemy w tym samym kierunku.
Poproszę o sprawozdanie z .... wolności :) dla mnie najlepsza praca ta właśnie :) Pozdrawiam i Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńMarku,
Usuńmy, kobiety - przynajmniej te, które ja znam - lubimy, jak się nam zdaje sprawę. Mamy to chyba we krwi. Ale ja już wiem, że to nie ma sensu :) Więcej można stracić niz zyskać...
Dzięki, nawzajem, wesołego Alleluja :)
".. a teraz spójrz mi w oczy i powiedz co widzisz .." ja zawsze widzę piekło wspomnień, uciekam od słów i od gestów .. a potem spotykam jedno spojrzenie inne ... i nie rozumie po co to inne? skoro i tak nie dla mnie życie! ale doceniam te jedną chwile i to spojrzenie - znam jego wartość!
OdpowiedzUsuń"poproszę o sprawozdanie z ...." - zawsze tak wygląda nadzieja o poranku, czeka choć wie ... są i te jasne chwile upamiętnione i nigdy nie odlecą te czarne stwory z nieba .. bo to ich niebo i ziemia .. ja zawsze obcy!
... pewnie dla mnie to wszystko co mogę opowiedzieć o tych grafikach :) są piękne i pełne treści .. a to najważniejsze .. są o czymś konkretnym i ważnym!
Myślę, że udało Ci się ocalić coś najcenniejszego: wrażliwość. Bez niej zapewne spotkałaby Cię emocjonalna śmierć, a to jest coś najgorszego. Pół biedy, jeśli człowiek nie ma świadomości, że jest martwy, ale jeśli wie i nie potrafi zmartwychwstać...!
UsuńWażne, że mimo wszystkich traumatycznych doświadczeń potrafisz się uśmiechać i dostrzegać piękno świata :)
Tak, te obrazy opowiadają o czymś ważnym.
i tak od 30 lat się czuje martwy .. wegetacja z wyrokiem śmierci wbrew i trwanie w patologicznym społeczeństwie nic nie daje, to kalectwo nie warte inwalidztwa :) ale dziękuje za dobre słowo .. będzie mi lżej w ostatnim dniu .. potrafiłem ocalić coś cennego żyjąc w stadzie i pomimo jego brutalnych zasad :)
UsuńPotrafiłeś ocalić - a widzisz! Twój blog jest najlepszym świadectwem tego, co ocaliłeś.
UsuńTak trzymaj :)
Zdjęcie w ptaszkiem na ramieniu genialne!
OdpowiedzUsuńTak, wyraz twarzy modelki niesamowicie skupia uwagę. To jakby myśl lub emocje złapane w biegu...Zaraz odfruną, jak ten ptaszek :)
UsuńWszystkie są piękne...takie piękne, piękne... malownicze, delikatne, romantyczne, nostalgiczne, tajemnicze, i każda ma coś szczególnego "do opowiedzenia".
OdpowiedzUsuńPierwsza jest naładowana erotyzmem...bardzo :)
Maminko,
Usuńtak czułam, że Twój odbiór będzie podobny :)
Dzięki, że wpadłaś, mimo świątecznego zabiegania.
Wesołego Alleluja Emmo :*
UsuńWesołego, Maminko. Zdrowia, siły i uśmiechu :)
Usuńnaprawdę są wyjątkowe i bardzo pasują do Ciebie i Twojej twórczości :) tworzą idealna całość.
OdpowiedzUsuńpodziwiam ludzi z tak niesamowita wyobraźnią. ja musiałabym siedzieć i myśleć i myśleć i myśleć, zanim bym na coś takiego wpadła :)
buziaki Emma :) stęskniłam się :)
Polly,
Usuńmiło Cię widzieć, bo to znak, że jesteś w dobrej formie i nastrój Ci się poprawił :) Cieszę się z tego bardzo :)
Jeśli chodzi o grafikę też musiałabym myśleć i myśleć i pewnie bez skutku. Podobnie jest ze zdjęciami. Zwykle przegapiam ciekawe rzeczy, ale to chyba wynika z tego, że jestem za bardzo zatopiona w sobie :( To chyba nieuleczalne ;-))
Ja też się stęskniłam, serdeczności :*
Często zastanawiałam się Emmo skąd bierzesz te cudne obrazy do swoich wierszy. Ta seria też jest niesamowita. Ten ostatni obraz - chyba idealnie do mnie pasuje, tak "ideologicznie". Ja od dawna kocham się w Beksińskim.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Emmo pogodnych i radosnych Świąt!
Ewa,
Usuńdla mnie Beksiński kiedyś też był bardzo ważnym odkryciem. Dość dobrze znam jego twórczość, ale teraz chyba się go trochę boję, bo jest bardzo mroczny, ponury, ma bardzo pesymistyczne spojrzenie na świat i ludzi. Teraz wolę, gdy ktoś mi dodaje otuchy. Mam większe zapotrzebowanie na pozytywne emocje niż kiedyś :)
Te oczy, oczy, oczy przyciągają...
OdpowiedzUsuńPonoć są zwierciadłem duszy...
UsuńTo chyba jest prawda.
Bardzo ciekawe prace...przyciągają wzrok...zapatrzyłam się ...i od razu jak to ja odszukałam stronę tej Pani i trochę czasu na niej spędziłam ...znów zapatrzona :)
OdpowiedzUsuńMi również się podobają...
Pozdrawiam serdecznie
Dalio,
Usuńcieszę się, że Ci wpadły w oko te grafiki. Bardzo lubię jej prace.
Pozdrawiam ciepło :)
Wysmakowane. A trzeba Ci wiedzieć, że nie przepadam za czymś takim.
OdpowiedzUsuńSzczególnie urzekł mnie Paryż.
Wesołych Świąt!
Można się domyślić, że nie przepadasz za fotomanipulacjami oglądając Twoje zdjęcia. Dla mnie technika wykonania to sprawa drugorzędna. Ważne, żeby obraz coś mówił, budził jakieś emocje, inspirował, zastanawiał...
UsuńPiękne te zdjęcio-grafiki... Niektóre bardzo... :)
OdpowiedzUsuńTak, zgadzam się :)
UsuńTo z parasolem, jakby mówiło, że mamy różne oczekiwania a jednak podążamy w tym samym kierunku
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Wesołych Świąt życzę :)
http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
Sia,
Usuńteż mi się tak wydaje: coś dzieli, coś łączy... Tak już jest i będzie ;)
Zdrowych i pogodnych świąt oraz mokrego dyngusa :)
OdpowiedzUsuńZa mokrego dyngusa bardzo dziękuję. Wolę suchego :))
UsuńAleż tu ćwierka z każdego kąta!
OdpowiedzUsuńSerdeczności Emmo i Kolorowych chwil - Tobie i Twoim Czytelnikom ;)
pandemonia,
Usuńćwir, ćwir - dziękuję, nawza, nara itepe :))
Też mam łakome oko na piękne obrazy.
OdpowiedzUsuńI dla Ciebie Emmo Wesołości w święta i na co dzień, nie wiem po co mnie dziś lali, ale już osuszona ;)
Mnie się udało, bo w domu wprowadziłam zakaz lania, a na zewnątrz unikałam zagrożonych miejsc.
UsuńOtóż to: święta na co dzień, Tobie również :)
Bardzo. Najbardziej 1 i 2.
OdpowiedzUsuńJednak kolor?
UsuńNie dziwię się :)