powiewną być niby dym.
Królewną być, złote kwiatki rwać,
i trenować nowe miny, i przed lustrem stać.
Tak bym chciała damą być,
ach, damą być, ach, damą być
l na wyspach bananowych
dyrdymały śnić..."
 |
| Bertha Benz i jej dwaj synowie, 05 sierpnia 1888. |
czwartek, 16 października 2014
Być albo nie być. O! To jest pytanie.
,,Tak chciałabym, tak umiałabym
powiewną być niby dym.
Królewną być, złote kwiatki rwać,
i trenować nowe miny, i przed lustrem stać.
Tak bym chciała damą być,
ach, damą być, ach, damą być
l na wyspach bananowych
dyrdymały śnić..."
powiewną być niby dym.
Królewną być, złote kwiatki rwać,
i trenować nowe miny, i przed lustrem stać.
Tak bym chciała damą być,
ach, damą być, ach, damą być
l na wyspach bananowych
dyrdymały śnić..."
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zblogowani
Być!!!
OdpowiedzUsuńAle czy damą, to nie wiem :))
Też nie wiem, bo nią nigdy nie byłam. Co prawda z musztardówki nie miałam przyjemności pić, ale z gwinta owszem ;-)))
Usuńz gwinta i z kubeczków plastikowych po różnych bramach :P:P
UsuńCóż. Damy życie omija. Krwiste życie :P
Ich wybór.
UsuńAle my ryzykujemy znacznie więcej. Chowanie się za konwenansem jest znacznie bezpieczniejsze.
Zdecydowanie wolę prowadzić samodzielnie auto :)
OdpowiedzUsuńA ja prowadzę, bo muszę, ale kierowca ze mnie bardzo średni. W temacie komunikacji samochodowej wolę być damą i pozwalać się wozić :))
UsuńA ja uwielbiam tę piosenkę Maryli Rodowicz...:-P Jest w niej jakiś chochlik:-):-):-)
OdpowiedzUsuńTo jest bodajże tekst Osieckiej, a u niej te chochliki są w każdym wersie.
UsuńW życiu też nią kierowały ;-))
Tak tekst Agnieszki Osieckiej:-) bardzo lubię jej teksty...i chochliki..Są świetne, gdy wszystkie inne "wyszukane stany" zawodzą..no i można się do nich uśmiechnąć :-):-):-) Posyłam uśmiech
UsuńBaaardzo lubię teksty Osieckiej. Przekorne, słodko - gorzkie, pełne wiedzy życiowej a jednocześnie lekkostrawne. :**
UsuńPowiewną chciała bym być, ale damą już nie do końca.
OdpowiedzUsuńCzy damą chciała być Maryla czy raczej Agnieszka. Bo raczej żadna z nich damą nie była.
Ale piosenka jest świetna.
A ta dama na zdjęciu na tak dorosłych synów nie wygląda.
Masz rację, zwłaszcza z tą zwiewnością ;-)
UsuńW końcu większość z nas wzdychała w dzieciństwie do księżniczek w długich sukniach kryjących twarze za woalkami... Przynajmniej ja - tak. Jednak woalka odgradza od świata, trzyma na uwięzi...
najbardziej mnie kuszą te bananowe wyspy :))))
OdpowiedzUsuńPolly, bo Ty masz duszę Korsarza :))
UsuńDamą być - i co z tym dalej zrobić?
OdpowiedzUsuńTak Osiecka pisała o tym co nieosiągalne, a każdy marzy o nieosiągalnym.
Pozdrawiam
eksperyment-przemijania.blog.onet.pl
Sia,
Usuńdokładnie: co z tym dalej zrobić ;/
Nie powiem, bo próbowałam być damą, ale jak zasmakowałam bycia nie - damą, to już się nie dam wcisnąć w gorset, o! :)
Nie trzeba być damą, żeby mieć klasę :)
OdpowiedzUsuńW razie wpadki powołam się na Ciebie :D
UsuńEmmo to jest Nas dwie:) już od dawna wiem ,że za równo jesteś damą i masz klasę...buźka
Usuń:***
UsuńByć, ale nie damą. Prędzej księżniczką w glanach i z papierosem :P
OdpowiedzUsuńAch, gdzie się podziały tamte glany! Za wcześnie je zdjęłam ;-(
UsuńAleż jesteś!!! I powiewna niby dym...
OdpowiedzUsuń:***
Maminko,
Usuńgdybyś słyszała jak przeklinam...! Damy tego nie robią :))
cha, cha, wprawiłaś mnie w doskonały humor ta piosenka i adekwatnym do tego zdjęciem! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :))
Usuń