Jeśli się wieczorem umyło głowę balsamem do ciała, to rano nie należy oczekiwać od fryzury zbyt wiele. Należy się pogodzić z tym, że się ma naleśnik zamiast włosów.
A ta uwaga dotyczy mojego byłego szefa właśnie :) Szef ma to do siebie, że lubi zaglądać. I tak masz duuuuużo luzu w porównaniu z innymi delikwentami, tudzież nauczycielami, możesz się schować za regałami i trochę sobie pospać, albo głowę umyć szmponem :) A stanisław Dygat był tak roztargnionym człowiekiem, że włożył zegarek do garnka, a czas mierzył trzymając jajko w ręku :)
Hej Emmo, wybaczysz mi milczenie??? może to był ten : http://www.online-utility.org/image/ImageCache?file=f/f1/Alcedo_atthis_2_(Lukasz_Lukasik).jpg/800px-Alcedo_atthis_2_(Lukasz_Lukasik).jpg
no weź... jasne, że tak. trza się jakoś brać do kupy i organizować w podzespoły :) chciałam Ci jakoś pomóc, ale bałam się, że tylko Ci narobię więcej kłopotu...
:-D Powtarzałaś jeszcze to nawilżanie?;-) Ja kiedyś oliwką dziecku memu umyłam (było małe i dobrze, że tego nie pamięta, bo potem czterokrotne mycie szamponem niewiele dało).
Świetnie :-)
OdpowiedzUsuńczyżby, Prosperiuszu??
Usuń;-p
I tak lepiej, niż by się usmażyło frytki na płynie do mycia naczyń :)
OdpowiedzUsuńZbyszekspirze,
Usuńto bardzo rozsądna uwaga ;-/
choć humoru mi wcale nie poprawiła ;/
w dodatku szef do mnie zagląda od rana ;/
A ta uwaga dotyczy mojego byłego szefa właśnie :) Szef ma to do siebie, że lubi zaglądać. I tak masz duuuuużo luzu w porównaniu z innymi delikwentami, tudzież nauczycielami, możesz się schować za regałami i trochę sobie pospać, albo głowę umyć szmponem :) A stanisław Dygat był tak roztargnionym człowiekiem, że włożył zegarek do garnka, a czas mierzył trzymając jajko w ręku :)
UsuńZbyszekspirze,
Usuńgdybym Ci powiedziała o jeszcze kilku moich ,,przekrętach" typy obydwa kolczyki w jednej dziurce...szkoda gadać! ;-)))
A skąd takie wieczorne roztargnienie Emmo?:)
OdpowiedzUsuńAlice,
Usuńa Ty masz jak zwykle wszędzie motylki :)))
A skąd wiesz?:) moje stringi nawet są w motylki:)
UsuńAlice,
Usuńnic dziwnego, że faceci dla Ciebie tracą głowy :))
chyba się udam na jakieś zakupy...:))
Emmo ale oni nie wiedzą jaką nosze bieliznę bo myślą że nie noszę:)
Usuńto na pewno przez oczy i włosy:))))))
Zakupy koniecznie!!!!
i pewnie mają rację :D
Usuńnie mów do mnie dziś o włosach :/
Naleśnik na śniadanie- czemu nie? :D
OdpowiedzUsuńWu, ale na głowie??
UsuńNo, tak dla odmiany. Wiosna idzie :))
Usuńheheh
Usuńzabawiałam się zdjęciami i mi się pokręciło.
na wiosnę dobrze jest zmienić imidż, ale ja jestem chyba skazana na zimorodka - do śmierci!
gdzieś mi się zapodział tamten zimorodek!!!
OdpowiedzUsuńHej Emmo, wybaczysz mi milczenie???
OdpowiedzUsuńmoże to był ten : http://www.online-utility.org/image/ImageCache?file=f/f1/Alcedo_atthis_2_(Lukasz_Lukasik).jpg/800px-Alcedo_atthis_2_(Lukasz_Lukasik).jpg
no weź...
Usuńjasne, że tak.
trza się jakoś brać do kupy i organizować w podzespoły :)
chciałam Ci jakoś pomóc, ale bałam się, że tylko Ci narobię więcej kłopotu...
jaki cudny zimorodek! :))
Usuńzapiszę sobie, zawsze to jakaś odmiana, przyda się.
choć znalazłam tego, którego szukałam :)
Nieraz umyłam tak włosy Ines, a później zastanawiałam się ciężko o co biega z tym naleśnikiem, tudzież makaronem :) Słuszna "mądrość dnia" :)
OdpowiedzUsuńsłuszność potwierdzona na własnej głowie :P
Usuńjuż wczoraj próbowałam to zmyć, ale to był dość tłusty balsam...
ciesz się, że to nie był domestos:) Albo mikstura z Misia:P
OdpowiedzUsuńBrooke,
Usuńsporo jeszcze przede mną ;-)
byle Ci włos z głowy nie spadł:P
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńChciałam powiedzieć:"nic tak mi w życiu nie wyszło jak włosy" (:
OdpowiedzUsuń:-D
OdpowiedzUsuńPowtarzałaś jeszcze to nawilżanie?;-)
Ja kiedyś oliwką dziecku memu umyłam (było małe i dobrze, że tego nie pamięta, bo potem czterokrotne mycie szamponem niewiele dało).