Autor: Gost |
poganiam ze wszystkich sił
leniwe zwierzę czasu
nieprzeliczone stada minut
przeprawiam na drugi brzeg
strzepuję z ramienia dzień
jak niewidoczny pyłek
cicho domykam drzwi
za zachodzącym słońcem
dziurkę od klucza
zatykam gwiazdą
na nocnym niebie sufitu
zapalam księżyce powolnych myśli
ubrana tylko w skórę
czekam
aż spłynie ciemność
i przyniesie twój zapach
Wow - to już klasyka Emmo - piękne ... Zostanę z zapachem poranka :)
OdpowiedzUsuńhttp://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
Asia, myśmy ostatnio obie wpadły w erotyczne nastroje, dlatego tak ci się podoba ;-))
UsuńDziękuję pięknie :***
Bardzo piękny wiersz... :).
OdpowiedzUsuńAbi,
Usuńz Twoich ust usłyszeć takie słowa...! :))
Wielkie dzięki :)
och, to leniwe zwierzę czasu ...
OdpowiedzUsuńEmmo, przepięknie!
Dżejku:*
UsuńPrzyjemnie patrzeć jak zmienia się to jak piszesz :) Piękne.
OdpowiedzUsuńdanger_mause,
Usuńzaskoczyłeś mnie i to bardzo!
Nie sądziłam, że w ogóle czytasz :-o
Taki jesteś cichy. Prawdziwy mysz :))
Uwielbiam piękne zapachy, to taki mój fetysz. I na mnie działają jak feromony ;-)
OdpowiedzUsuńO, nawet Pan Prosperiusz porzucił swoje woluminy na chwilkę!
UsuńJa też jestem węchowcem ;))
Przyznam , że i mnie dopadają ostatnio tego typu nastroje..:-) W końcu wiosna...no...Wiersz zmysłowy..." taka jest woń mojego szczęścia, po zmroku" :-):-)
OdpowiedzUsuńsunrise,
Usuń,,taka jest woń mojego szczęścia po zmroku" - piękna fraza :)
fraza powstała na potrzebę skomentowania pięknego wiersza..taka puenta...:-)
Usuńsunrise,
Usuńw takim razie pociągnij to dalej, rozwiń, zanuć po swojemu...
Będzie się fajnie zazębiało...:)
Emma:*:* wprawiłaś mnie w taki nastrój, że może pociągnę...:-)
UsuńŚwietnie! Bardzo się cieszę :)
UsuńWow...muszę ochłonąć bo słów mi zabrakło ...
OdpowiedzUsuńPięknie...
:)
Dalio,
Usuńwielkie dzięki :**
Pozdrawiam ciepło :)
"Poganiam ze wszystkich sił, leniwe zwierzę czasu..." Chyba specjalnie dla mnie napisałaś te słowa :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko,
Usuńdobrze odgadłaś: dla Ciebie :))
"domykam drzwi za zachodzącym słońcem" poetycko, kobieco i delikatnie bez trzaskania :)
OdpowiedzUsuńa "stado minut" zabieram i będę sobie liczyć na palcach ;) Jak pozwolisz oczywiście? Choć nie powiem, że jak nie można, to posunę się do gwałtu, a nawet rety ;)
Przywitam się
Mirabelko,
Usuńbardzo mnie zaintrygował pomysł gwałtu a nawet rety!
Aż mam ochotę sprawdzić czym TO pachnie :)))
Fajnie, że zajrzałaś. Widujemy się tu i tam...:)
Zapraszam i wpraszam się na śliwki do Ciebie :)
Mam nadzieję, że śliwki nie były robaczywki ;)
UsuńNo przestań, wręcz przeciwnie. Świeżutkie, prosto z drzewa - pychotka :))
UsuńHmm... Przypomina mi się lekarstwo...
OdpowiedzUsuńIna,
Usuńmasz muzykę na każdy temat.
Tak, Turnau mnie terapeuci :))
Emmo,
OdpowiedzUsuńzanurzyłam się w tych słowach. Jeśli słowa przechodzą w obrazy to właśnie zaczytując się u Ciebie mam takie odczucia
I ten ostatni wers to ...wooow. Piękne.
:) Cudownego dnia!
Migafko,
Usuńtrafiłaś w dziesiątkę!
Zawsze chciałam, żeby ktoś, kto czyta mój wiersz, przede wszystkim go widział. Żeby uwolnił swoją wyobraźnię i szedł za tymi obrazami. Taki chwilowy lot nad ziemią...
Dzięki, bardzo się ucieszyłam po przeczytaniu Twojego komentarza! *
"Ubrana tylko w skórę"...
OdpowiedzUsuńCiekawe co na to Brooke ;P :))
hahahaha
UsuńA jak myślisz :)))))))))))
Pełna ekscytacja, nie inaczej :)))
UsuńWu,
Usuńmoja rozszalała wyobraźnia już zaczęła produkować obrazy...
Ulala...! :)))
wiesz co? ja czasami zwyczajnie nie wiem co powiedzieć i jak skomentować. w Twoich słowach jest zawsze tak dużo czuć, zapachu, obrazu....Emma, po prostu mnie zatyka :)
OdpowiedzUsuńpowiem zwyczajnie. to mi się bardzo bardzo bardzo podoba. chciałabym mieć tomik Twoich wierszy, co Ty na to?
Polly,
Usuńsama bym chciała mieć tomik swoich wierszy! :))
Wysłałam 2 razy do wydawnictwa gotowy tomik.
Jedno się zgodziło opublikować, po czym ogłosiło upadłość.
A drugie mi nie odpowiedziało na list. nowych autorów mają w nosie. Wolą pewniaków, którzy im przyniosą zysk.
Tak to wygląda. A błagać nie chcę. To takie żenujące ;(
Świetne! Bardzo plastyczny utwór, w sposób niesamowity zespalający ze sobą słowa. Pierwsza zwrotka po prostu mnie oczarowała. Jestem akurat w fazie takiego oczekiwania, niecierpliwego, żmudnego, ciężkiego i w pełni (no może poza płcią) utożsamiam się z podmiotem lirycznym.
OdpowiedzUsuńP.S. W przypadku gdyby tomik wierszy mimo wszelkich przeciwności wypełzł na światło dzienne, bardzo proszę o zamieszczenie stosownej informacji :)
Ambrose,
Usuńbardzo miło słyszeć coś takiego od człowieka tak oczytanego jak Ty.
Oczekiwanie to obietnica spełnienia, nie zapominaj o tym w swojej niecierpliwości ;)
P.S. Gdyby coś, gdzieś, kiedyś...to dam znać :)
Dzięki! Staram się hołdować idei, że cierpliwość jest cnotą, chociaż nie zawsze bywa to łatwe.
UsuńP.S. Takie coś (tomik z Twoimi wierszami), chciałoby się gdzieś (na swojej półce), kiedyś (oby wkrótce) mieć :)
Ambrose,
Usuńjest już jutro, mam nadzieję, że czekanie zmieniło się w doczekanie.:)
Owszem, bycie cierpliwym nie jest łatwe, ale czasem można tylko czekać...
P.S. Gdyby cokolwiek w temacie ruszyło, na pewno dam znać. Dzięki za wsparcie, tego nigdy dość. :)
Pierwsza w kolejce jestem do tomiku :D
UsuńErotycznie tu u Ciebie... aż iskrzy:)
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię kiedy zapach zostaje na poduszce... :)
OdpowiedzUsuń