są jeszcze takie przestrzenie ogromne
po których hula bękarci wiatr
bez uzdy i siodła
tam drzewa i kwiaty
nie muszą mieć pozwolenia by rosnąć
są jeszcze powietrza
którymi można się upić
jeziora pełne tłustych ryb
i czerwone tramwaje
których nikt nie przyspawał do szyn
jest jeszcze taka daremność
która potrafi być czuła
jak łagodna kobieta
jak mądry mężczyzna
i oczy patrzące w głąb
są jeszcze ciepłe kraje
do których kiedyś doleci
szary posłaniec - ptak
jestem pod wrazeniem :)
OdpowiedzUsuńjestem pod wrazeniem :)
OdpowiedzUsuńSolea,
Usuńcieszę się, że dotarł do Ciebie mój Posłaniec ;-)
Dzięki!
Do mnie też doleciał i wraca z tym.
OdpowiedzUsuńAch, piękne rzeczy nosi ten ten posłaniec:)
UsuńAle myślę, że dzieję się, tylko w naszych głowach.
Cały czas coś się dzieje...:)
Pięknie napisałaś o tych miejscach szczęśliwych :) Aż serce rośnie :)
OdpowiedzUsuńml.,
Usuńudało mi się na chwilę w te szczęśliwe miejsca uwierzyć :))
Przy moich skłonnościach do deprechy, to nie jest łatwe...
Ale cieszmy się cudem przestrzeni ogromnych :)
Emmo postarałem się wyjaśnić efekt sepii, możesz u mnie przeczytać - wiesz gdzie
Usuńsama nadzieja...... :-)
OdpowiedzUsuńNadzieja zawsze umiera ostatnia :)
UsuńEmmo,
OdpowiedzUsuńPięknie!!! Poczułam się tak dobrze i lekko.... :)
Posłaniec niesie cudowną obietnicę...i nadzieję....i czekam na niego :*
Maminko,
Usuńi o to chodzi w tym wierszu!
O wzniesienie się z ptakami ponad te wszystkie codzienności, uwikłania, które nas ciągną w dół i nie pozwalają szybować po niebie :)
Sądząc po kształcie skrzydeł, to zwycięski posłaniec :)
OdpowiedzUsuńTenże sam, choć trochę ,,podkręcony" przez program graficzny, bo tamten był strasznym bladawcem :)
UsuńCzyli tamto było pyrrusowym? :)
UsuńNie no poszłam jak burza :D
UsuńDrżyjcie uczestnicy następnej edycji ;-))
I dlatego tak lubię Cię czytać :*
OdpowiedzUsuńChociaż na chwilę przenoszę się w niezwykły świat :))
Maminko,
Usuńświat idei jest niezwykły, bo niby oderwany od życia, ale tak naprawdę nadaje kierunek naszym myślom. A pozytywne myśli to podstawa :)
Pięknie powiedziane...
Usuń:))
Tak to czuję. Gdybyśmy myśleli tylko o codziennych sprawach, to byśmy się w końcu pozamieniali w roboty kuchenne. Przynajmniej my, kobiety ;-)
Usuń+++++++++++++:)
OdpowiedzUsuńWszelki duch...!
UsuńDzięki Paweł :)
A mnie się marzą południowe kraje! :-)
OdpowiedzUsuńO, to mamy po drodze, Prosperiuszu :) Ja też bym chciała mieszkać gdzieś, gdzie jest Słońce cały rok. Ech...
UsuńTe nasze marzenia :D
UsuńBez marzeń bylibyśmy jak warzywa :)
Usuń"Trzeba mi wielkiej wody,
OdpowiedzUsuńTej dobrej i tej złej,
Na wszystkie moje pogody
Niepogody duszy mej
Trzeba mi wielkiej drogi
Wśród wiecznie młodych bzów,
Na wszystkie moje złe bogi
Niebogi z moich snów..."
Taki mi się jakoś z Osiecką splotło :) Tym cudnie złotym miodem serducho objęło...
Sydonia,
Usuńtak, tego mi trzeba :)
Bardzo lubię tę piosenkę, często ją nucę :)
ja też, ja też :)))))
UsuńSą takie miejsca ...i takie chwile które mogłyby trwać w nieskończoność ;)
OdpowiedzUsuń,,Chwilo, trwaj, jesteś piękna " :)
Usuń"wyspy szczęśliwe" :))) piękne :)
OdpowiedzUsuńPolly, ja też bardzo lubię Mistrza Ildefonsa :)
UsuńPrzepiekne wierszydlo i jakze wymowna do niego ilustracja!
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńZdjęcie dostało 3 punkty w konkursie, ale to i tak więcej niż się spodziewałam :)
Poruszający wiersz!
OdpowiedzUsuńTo Twoje zdjęcie? Świetne
Moje, moje.
UsuńFajnie, że Ci się podoba :)
hmm...jedni stwarzają Księżyce, drudzy piękne wiersze...Chyba i ja wezmę udział w tym wyzwaniu, może coś stworzę :D Chwilo trwaj :)))
OdpowiedzUsuńPrimaVero,
Usuńchwile mają to do siebie, że są tylko chwilami, ale wiersz został i to mi wystarczy :)
Ciekawa jestem Twoich stworzeń :)
Piękny wiersz :) ach jak dawno nie upiłam się żadnym powietrzem :(
OdpowiedzUsuńMarta,
Usuńdziękuję :)
Myślę, że Ty oddychasz miarowo i chyba nie potrzebujesz upijania ;-)