***
chcę widzieć jak rośniesz
w
nurtach podziemnych
zanurzasz
korzenie
gałęziami
sięgasz po błękit
prostujesz
zgarbione plecy
podnosisz głowę
drewnianym
ramieniem
rozgarniasz
ciemność
jak ptak
wędrowny
spocznę po locie
w
objęciu konarów
wygładzę
nastroszone pióra
rozchylą
się żaluzje chmur
z
wierzchołka drzewa
będą
kapać promienie i liście dni
chaos
świata nas nie dosięgnie
Grafika: M. Kenna
Też bym chciał, by chaos świata mnie nie dosięgnął :)
OdpowiedzUsuńProsperiuszu,
Usuńtym ostatnim wersem pojechałam po bandzie, ale pomarzyć przecież zawsze można ;-))
Oj można, mówią, że marzenia nic nie kosztują :-)
UsuńBa! odrywają od prozy życia i czasem się nawet potrafią spełniać :)
UsuńMoje czasem się spełniają ;-)
UsuńJeśli jedno na dziesięć się spełnia, to już jest dobrze.
UsuńCiebie kojarzę głównie z listą marzeń pt. ,,must have, must read" - rozsądnie marzysz :))
I wciąż ta lista się wydłuża ;-)
UsuńApetyt rośnie w miarę jedzenia :)
UsuńAle przy czytaniu symultanicznym zator Ci nie grozi :)
:-)
Usuńej, no dwoma ostatnimi pojechałaś po bandzie :))))
OdpowiedzUsuńbardzo mnie zachwycajac zresztą :)
Jak szaleć to szaleć: poproszę o mineralną i 4 szklanki ;-))
UsuńDzięki:*
drzewo bezpieczeństwa :) tylko gdzie takie rosną?
OdpowiedzUsuńPolly,
Usuńwłaśnie wymyśliłaś tytuł do tego wiersza, a nie miałam pomysłu i wpisałam gwiazdki.
One rosną, wcale nie są rzadkim zjawiskiem, tylko potrafią szybko usychać i wtedy już nie dają
odpoczynku ani cienia ;-)
Bardzo ładne pragnienie... :), też chcę :)
OdpowiedzUsuńAbigail,
Usuńjak się bardzo chce... :)
Dzięki, pozdrawiam ciepło :)
Dopisuje się do listy "chcących" ;)
OdpowiedzUsuńWzruszające to drewniane ramię...
Ina, dzięki za poczytanie.
UsuńPozdrawiam ciepło :)
Królestwo za takie drzewo!
OdpowiedzUsuńMroczny,
Usuńpo co zaraz królestwo, wystarczy woda do podlewania :)
Chociaż w sumie jak masz jakieś na zbyciu, to dawaj :D
Twoje słowa są jak słowa matki do dziecka, a drzewa oglądają pokolenia, pokoleni są piękne :)
OdpowiedzUsuńPięknie napisałąś, jak zwykle bardzo kobiece strofy
Pozdrawiam
ksperyment-przemijania.blog.onet.pl
Sia,
Usuńrzeczywiście, mam silny instynkt macierzyński, ujawnia się także w stosunku do dorosłych. Dzięki wielkie za dobre słowo :)
trochę utopijnie, ale jak dobrze, że mamy marzenia :)
OdpowiedzUsuńAg.nel,
UsuńJasne, marzenia trzeba mieć. Bez nich życie byłoby płaskie, jednowymiarowe... :)
Piękne wierszydło, przejmujące , jak i ilustracja do niego...
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki, Agnieszko. Miło słyszeć, bo sporo serca wkładam w Ptasią piosenkę i takie słowa nadają temu sens :)
UsuńCieszę się, że zajrzałaś i z tego, co widzę pobyłaś tu dłużej.